4 kwietnia 2018

"A ja mam taki gust wypaczony, że lubię wrony..." :)

Łubieński Stanisław -”12 srok za ogon”

Dwanaście srok za ogon” to nie za duża książeczka 195 s. wydana przez Wydawnictwo Czarne. Teoretycznie książka o ptakach o pasji ich obserwowania. Praktycznie jest to,
jak ktoś bardzo trafnie określił, książka-patchwork.
Znajdziemy w niej nie tylko wyczerpujące informacje o przeróżnych ptakach, podane w osobisty, czasami bardzo wzruszający sposób ale też opowieści o ptasiarzach – angielski odpowiednik słowa – birdwatcher, obserwatorach ptaków, czasami aż za bardzo pochłoniętych przez swoją pasję . Odnajdziemy tu wątek związany z naszym regionem, dr. Friedrich Tischler, to pochodzący z dawnych Prus Wschodnich obecnie Warmii i Mazur – jeden z najwybitniejszych niemieckich ornitologów, mieszkający przed wojną w majątku Lusiny, położonym 60 km na północ od Olsztyna.
Rodzina Tischlerów kładła duży nacisk na wykształcenie dzieci ale to jednak pasja zdecydowała, że młody Friedrich od najmłodszych lat zbierał rośliny do herbarium i kolekcjonował owady. Prowadził Vogelbuch, dziennik w którym notował obserwacje dotyczące ptasich zwyczajów, głosów. Polował a ustrzelone ptaki preparował. W 1914 roku ukazała się jego pierwsza książka „Ptaki prowincji Prusy Wschodnie.
Łubieński opowiada też o swoich przygodach, podczas podróży ptasiarza-obserwatora ale również o tym, jak się wszystko zaczęło o swojej rodzinie, znajomych o dzieciństwie w czasach PRL-u.
Bardzo ciekawym kawałkiem tego „patchorku” są nawiązania do ptaków w malarstwie, literaturze i filmie. Opowieści o książkach , atlasach i różnego rodzaju „ptasich” opracowaniach.
Kolejny niesamowity kawałek patchworku, to ptasia migracja, Łubieński nazywa ją „heroiczną epopeją”. Niesamowity jest fakt, że są ptaki (szlamiki), które podczas jednego lotu, pokonują Pacyfik czy mysikróliki, najmniejsze ptaki Europy, przelatujące przez Bałtyk ze Szwecji.
Dwanaście srok za ogon” posiada wiele „kawałków”, tworzących piękny patchwork, ujawniający talent autora - humanisty, przyrodnika, człowieka ciekawego.
Świat ptaków jest bardzo obecny w naszym, zauważajmy go i doceniajmy.
Dodatkowo, polecamy ciekawy tekst o Friedrichu Tischlerze „Co zdarzyło się w Lusinach” opublikowany na stronie.
http://pepegohistorie.pl/2015/07/29/co-zdarzylo-sie-w-lusinach/

                                                                           Ag.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz